Kontynuując wątek rozwoju i zmiany należy powiedzieć kilka słów na temat trudności występujących w jej trakcie. Zakłada się – jak pisałem w poprzednim komentarzu – że im mniejsze kroki, tym mniejsze trudności na drodze zmiany siebie. Nie ma jednak możliwości, żeby trudności w ogóle nie wystąpiły.

zmiany zmiany

Żeby móc dokonać zmiany musimy wyjść ze strefy komfortu. Wyjście z niej zazwyczaj oznacza trudności. Przyjąć należy, że sama świadomość potrzeby dokonania zmiany jest już sporym osiągnięciem. Każda próba dokonania jej w praktyce oznacza coś naprawdę godnego podziwu. Bez względu na rezultat ! Właśnie tak, bez względu na niego. Bo dokonanie skutecznej zmiany zająć może często całe lata i dziesiątki prób, które wielu z nas  nazywa często nieudanymi, z racji silnie krytycznego stosunku do samych siebie lub innych. Protestuję przeciwko takiemu podejściu. Współczesne psychologiczne modele zmiany zakładają, że te podejmowanie prób, nazywane nieudanymi, są niezbędne w sukcesie.

Według koncepcji Prochaska i DiClemente cykl zmiany zawiera następujące etapy:

Faza przedkontemplacyjna – brak świadomości problemu

Faza kontemplacyjna – świadomość strat, ale brak chęci zmiany

Faza decyzji – świadomość strat i chęć zmiany

Faza działania – podejmowanie zmian w praktyce

Faza utrzymania – utrzymywanie zmiany, funkcjonowanie w nowej sytuacji

Nawrót – powrót do starego zachowania

Po nawrocie następuje wejście do jednej z wyżej wymienionych faz i ponowne podjęcie próby. Model ten zbudowany został przede wszystkim w środowisku terapeutów uzależnień, ale odnosi się do wszelkiej zmiany zachowań, myślenia, przeżywania. Napisałem, że po nawrocie następuje ponowne podjęcie próby. Stanie się tak, jeśli sam główny bohater i osoby go otaczające nie będą myślały o tym nawrocie jak o nieudanej próbie, ale jak o normalnym ciągu zdarzeń. Jeśli tak na to spojrzymy, to w pierwszej kolejności koncentrować powinniśmy się na analizie tego, co przez pewien czas działało, jak długo działało, co nasz bohater takiego robił, że skutecznie dokonał na jakiś czas zmiany, jakie umiejętności i cechy wykorzystał, ze wsparcia kogo i czego skorzystał, etc.

Nasze oczekiwania wobec siebie bywają nadmierne. Dojście do oczekiwanych zmian zajmuje tygodnie, miesiące, czasami lata. Jeśli chcemy dokonać zmian, na przykład w naszych schematach funkcjonowania, które zakorzenione są w osobowości i powstawały przez 30-40 lat naszego życia, to nie sposób zmiany takiej dokonać w kwartał.

Miejmy tego świadomość, kiedy stawiamy sobie cele przekraczające nasze możliwości.

 

[zdjęcie pochodzi z serwisu www.pixabay.com]